
Co prawda, na kontrmanifestacji nie będzie Lecha Wałęsy, jednak plany protestujących się nie zmieniły. Nadal chcą blokować pochód kolejnej miesięcznicy smoleńskiej. Władysław Frasyniuk, przy pomocy swojej żony wzywa do uczestnictwa w manifestacji.
REKLAMA
Żona legendy "Solidarności" Magda Dobrzańska-Frasyniuk, na swoim facebookowym poście przekazała apel swojego męża do wszystkich, którzy nie zgadzają się z polityką Prawa i Sprawiedliwości.
- Jak mawiał Lech Wałęsa, miała być demokracja, a widzę głosy przeciwne... To przyprawia o ból serca, pewnie nie tylko Lecha Wałęsę. 10 lipca idziemy razem z Lechem Wałęsą, będziemy za, a nawet przeciw: za demokracją i państwem prawa, przeciw rządom bezprawia - napisał Władysław Frasyniuk.
Wiele osób deklaruje stawiennictwo w proteście, jednak jak będzie to wyglądało, przekonamy się jutro wieczorem na Krakowskim Przedmieściu.
Są jednak obawy przed eskalacją konfliktu, który na dobre rozpoczął się miesiąc temu, przy okazji wynoszenia kontrmanifestantów z Krakowskiego Przedmieścia przez policję.
