Już wiadomo, kiedy ma się stać to, na co tak liczy prezes TVP Jacek Kurski. Resort kultury ogłasza, od kiedy abonament rtv po nowemu.
Już wiadomo, kiedy ma się stać to, na co tak liczy prezes TVP Jacek Kurski. Resort kultury ogłasza, od kiedy abonament rtv po nowemu. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
REKLAMA
Projekt nowej ustawy abonamentowej jest już gotowy – obwieścił wiceminister kultury Paweł Lewandowski. No i jasne jest już, w jaki sposób rozwiązano to, aby tę daninę płacili wszyscy. Abonament rtv będzie doliczany do podatku PIT, a dla tych, którzy nie płacą tego podatku, do składki KRUS. Resort kultury chce, aby zmiana ta nie wymagała notyfikacji Komisji Europejskiej i znalazł na to taki sposób: opłata abonamentowa ma być na tyle niska, by zebrane w sumie pieniądze nie przekroczyły kwoty 3 mld zł rocznie. Jak tłumaczy wiceminister Lewandowski, prawo unijne dopuszcza pomoc publiczną dla mediów państwowych właśnie do takiej sumy.
Zmiana ma wejść w życie z początkiem 2019 r., co dla prezesa TVP jest złą wiadomością. Bo Jacek Kurski pieniędzy na funkcjonowanie Telewizji Polskiej potrzebuje natychmiast. Niejednokrotnie skarżył się, że telewizja narodowa jest niedofinansowana. O tym, że TVP pod wodzą Kurskiego idzie na dno także pod względem finansowym, mówił w rozmowie z naTemat były prezes telewizji Juliusz Braun i podkreślał, że decyzje personalne powinny zapaść już dawno temu.
W ostatnich dniach nasiliły się spekulacje o możliwym odwołaniu Jacka Kurskiego – i za stan finansów TVP, i za zamieszanie z Opolem. Na nowego prezesa typowany był odwieczny oponent obecnego gospodarza gmachu przy Woronicza, Krzysztof Czabański. Ten jednak zapewnił wirtualnemedia.pl, że nie jest zainteresowany tym fotelem. Choć przyznał, że wkrótce Rada Mediów Narodowych zajmie się wnioskiem o odwołanie Jacka Kurskiego.