Na dodatek Czarnecki pozwolił sobie na swój komentarz w chwili, kiedy w Hiszpanii ciągle rozgrywały się dramatyczne wydarzenia.
Przypomnijmy, że do pierwszego zamachu w Barcelonie doszło wczoraj około godziny siedemnastej. Rozpędzona furgonetka wjechała w La Ramblę, turystyczną ulicę w samym centrum miasta. Zginęło 13 osób, a około 100 zostało rannych. W związku z tym zamachem służby zatrzymały dwie osoby, w tym pokazywanego przez media Drissa Oukabira. Kierowca furgonetki jednak zbiegł. Odpowiedzialność za zamach wzięło na siebie Państwo Islamskie.