
Ośmioosobowa komórka terrorystyczna planowała w Barcelonie atak z użyciem butli z gazem – podaje Reuters.
REKLAMA
Do zamachu w Barcelonie doszło w czwartek po południu. Najpierw rozpędzony van wjechał w tłum ludzi na Las Ramblas, ruchliwej ulicy w centrum miasta. 13 osób nie żyje, 100 jest rannych. Dziś nad ranem doszło do drugiego ataku terrorystycznego w Hiszpanii. Od kul policji w nadmorskim kurorcie Cambrils zginęło tam pięciu napastników. Siedem osób, w tym policjant, zostało rannych.
Po zamachu cały świat przesyła kondolencje. Na Twitterze przekazał je prezydent Andrzej Duda. O tym, że "Europa jest z Barceloną", napisał z kolei szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
