
Reklama.
– Szanowny Panie Ministrze, uprzejmie informuję, że Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję o zakończeniu realizacji postanowień Porozumienia w sprawie tłumaczenia i udostępniania orzeczeń ETPC – taką krótką informację możemy przeczytać w krótkim piśmie wysłanym przez prezes Trybunału Konstytucyjnego do ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", decyzja o wycofaniu się z porozumienia z trybunałem ze Strasburga zapadła w połowie maja, ale jak do tej pory Trybunał Konstytucyjny się nią nie chwalił. Pismo przed kilkoma dniami ujawnił Piotr Rachtan z "Monitora Konstytucyjnego”, który za prezesury prof. Andrzeja Rzeplińskiego był redaktorem słynnego już (i zlikwidowanego) serwisu "Obserwator Konstytucyjny".
Porozumienie zostało podpisane przed poprzednika Julii Przyłębskiej w 2014 roku. Jego celem jest "upowszechnianie zasad Konwencji o ochronie praw człowieka". W praktyce oznaczało to tłumaczenie na język polski wyroków dotyczących innych państw, które mogłyby się przydać w orzecznictwie krajowym, zarówno sędziom, jak i obywatelom mającym sprawę sądową. Wygląda jednak na to, że wydawałoby się proste i niewymagające dużego wysiłku realizacyjnego porozumienie wypowiedziane zostało z niechęci do zagranicznych instytucji, które mogą krytykować obecny rząd i cały obóz dobrej zmiany. Oraz do poprzedniego prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Innego uzasadnienia nie widać.
źródło: Gazeta Wyborcza