W ostatnich tygodniach Polaków poruszyła sprawa 26 latki, która przez dziesięć dni była przetrzymywana i gwałcona przez trzech mężczyzn. Kobiecie udało się uciec, ale miała tak poważne obrażenia, że musiała przejść szereg operacji. W zeszły weekend zmarła. Internauci jako powód śmierci podają głupotę, brak szacunku do siebie i łatwowierność. Strasznie niebezpieczne cechy.
"Przez jedną głupią decyzje dziewczyny nie ma. Inteligencja nie grzeszyła żeby z pierwszy lepszym typem poznanym w autobusie iść do mieszkania (pisownia oryginalna)" – oburza się jeden z komentatorów pod tekstem o 26-letniej mieszkance Łodzi, którą więziło trzech mężczyzn.
"nie ma co , sama zapłaciła za swoją głupotę. żadna powtarzam normalna dziewczyna tylko prostytutka idzie do mieszkania do obcych facetów lub do jednego . zapłaciła za własną śmierć , niech to będzie przestrogą dla głupich i naiwnych dziewczyn" – dodaje kolejna komentatorka, tym razem pod tekstem Ekspresu Ilustrowanego.
Wnioskując z tych dwóch komentarzy na gwałt i śmierć nim spowodowaną nie zasługują wyłącznie osoby normalne, przewidujące, mądre, zapobiegliwe, nieufne. Kary losu są natomiast zsyłane na prostytutki, głupie i naiwne.
Komentarze pod tekstem o zgwałconej 26-latce
Sama jestem kobietą i nie wyobrażam sobie poznać obcego i tak mu zaufać ! Dziewczyna miała 26 lat a nie 16... wiedziała na co się pisze 'poznajac' faceta w autobusie. Tylko głupie idiot ki tak robią. Może to będzie nauczka dla kolejnych kobiet ;)
Biedna kobieta, ale co ona myślała idąc do obcego mieszkania z trzema typami??? Mało się czyta, mało się słyszy?? Trzeba być ostrożnym, nie ufać obcym! Zapłaciła za swoją głupotę największą cenę :(
W XXI w. w Polsce ofiary przestępstw seksualnych zdane są na łaskę i niełaskę karmy, rządzone losem i muszą płacić za swoje lekkomyślne zachowania. Motyw zapłaty za bezmyślność przewija się jak mantra.
To znamienne, bo ciężar gatunkowy błędnych decyzji kobiet jest znacznie większy niż mężczyzn. W przypadku niechcianej ciąży, gwałtu, śmierci, nieroztropności wina leży po stronie kobiety, ona również ma wszystko opłacić życiem, zdrowiem albo wstydem. Dla porównania przejrzałam komentarze dotyczące przypadkowych śmierci mężczyzn w bójkach. Głupota czy brawura nie były tutaj sprawcami, a dominujące pytanie brzmiało – co to za mordownia, co to za dzielnica?
Nieznajomy morderca jest wyjątkiem
Według badań kobiety, które giną bądź są krzywdzone w wyniku przemocy seksualnej, nie doznają jej z rąk nieznanych sprawców, ale partnerów, znajomych, bądź członków rodziny. Według badań Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości w Polsce giną trzy kobiety tygodniowo w wyniku przemocy domowej. Nie można wykluczyć, że ofiary są głupie, naiwne, ale nie zmienia to faktu, że bezpośrednią przyczyną ich śmierci jest jednak partner, a nie naiwność.
To prowadzi nas do bardzo delikatnie zasugerowanego wniosku, że może zamiast morderstwa na kobietach w narrację zapłaty za głupotę i działania karmy, należałoby się zastanowić, dlaczego kobieta powinna się obawiać mężczyzn. I dlaczego spotkanie się z nieznajomym musi być uznawane za akt odwagi albo działanie nierozsądne. I kiedy nieznajomy staje się znajomym? Gdyby dała się zaprosić na imprezę po trzech tygodniach znajomości byłaby mniej głupia? A gdyby weszła do samochodu obcego mężczyzny i on by ją gdzieś wywiózł, to byłaby mniej naiwna i winna? A gdyby kierowcą był nie przypadkowo spotkany facet, ale kierowca taksówki, to jej wina byłaby zmyta?
Żadne okoliczności gwałtu nie sprawiają, że ofiara odpowiada za ten czyn. To kultura przemocy wobec kobiet sprawia, że niemądrym jest dla samotnej dziewczyny bieganie w parku nocą, czy zadawanie się z nieznanymi ludźmi. To nie ciemność gwałci. Robią to ludzie.
Kwestie prawne
Kolejna kwestia, która porusza w tej sprawie to okoliczności prawne. Gwałt zaczął być ścigany z urzędu dopiero w 2014 roku, ale jak wynika z raportów policjanci do dziś nie zawsze o tym wiedzą i każą ofierze złożyć wniosek. To, co oburza, to także sposób, w jaki zostali potraktowani sprawcy. Dwóch jest w tymczasowym areszcie, trzeci natomiast jest na wolności. Na chwilę obecną wszystkim trzem postawiono zarzut gwałtu i grozi im raptem 15 lat więzienia. To się może zmienić, jeśli wyniki sekcji zwłok wykażą, że 10 dniowe tortury i gwałty mogły się jakoś przyczynić do śmierci dziewczyny.
I o ile na zdrowy rozum trudno nie dostrzec tutaj ciągu przyczynowo skutkowego, to można zrozumieć, że dla pełnej przejrzystości procesowej, trzeba stwierdzić, jaka była przyczyna zgonu. Jednak bulwersuje fakt, że jeśli okaże się, że działania mężczyzn miały bezpośredni wpływ na zgon, to podejrzanym zostanie postawiony zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.
I tak, gdy kobieta spotyka się z nieznanym mężczyzną, to jest to umyślne proszenie się o nieszczęście.
Gdy trzech mężczyzn umyślnie torturuje i gwałci kobietę, to jest to nieumyślne powodowanie śmierci.