
W rankingu najwięcej jest teledysków do piosenek katowanych w rozgłośniach radiowych. Jest PSY ("Gangam Style" 8. miejsce), Miley Cyrus ("Wrecking" Ball 11. miejsce), Nicky Minaj ("Anaconda" 12 miejsce), i oczywiście "Despacito" (stosunkowo nowa piosenka, a już 10. miejsce). Zaskoczyła mnie obecność niemieckiej piosenkarki pop Bibi H. Jej piosenka "How it is" ma 2 mln kciuków w dół. Przyczynę należy upatrywać w durnym tekście, który zaczyna się od: "Jest późno w nocy, kładę się do łóżka, nie mogę odpocząć, chłopak mniej rzucił, prawie nie żyję". Potem artystka śpiewa o tym, że czuje się grubo, a i refren tez jest dość męczący.
Wiemy już, które filmiki mają najwięcej negatywnych ocen. Zupełnie inaczej przedstawia się ranking proporcji kciuków w dół do kciuków w górę. Serwis stworzył ranking dla filmów, które mają przynajmniej 60 tysięcy minusów i stanowią one 25% ogólnej liczby głosów. Nie ma więc tu w czołówce np. "Baby" Justina Biebera, które ma stosunek 7 mln do 8 mln, więc niemal tyle samo osób uwielbia, co nienawidzi piosenki.
Nienawidzicie "Despacito"? Jesteście w mniejszości. Piosenka duetu Luis Fonsi i Daddy Yankee osiągnęła astronomiczną liczbę 21 mln polubień! Fenomen tego wakacyjnego hitu trudno jest zrozumieć, tymczasem klip zbliża się do magicznej liczby 4 miliardów wyświetleń. Czołówka rankingu najbardziej lubianych filmików składa się z samych teledysków. Utwory, które uwielbiają internauci są autorstwa Wiz Khalify, PSY, Adele, Eda Sheerana, Marka Ronsona i uwaga: Justina Biebera. Jest na 7. miejscu z 9 mln łapek w górę. Możliwe, że internauci przestali już żywić do niego urazę, a może to kwestia tancerek w czaderskich strojach. Jest równocześnie kochany i hejtowany, prawie jak kot Schrödingera.
Ranking YouTube jest miejscem wojen nie tylko pomiędzy samymi internautami, ale i politykami. Kandydat na prezydenta Ameryki Rick Perry 5 lat temu wrzucił homofobiczny spot wyborczy o tytule "Strong" (obecnie 24. miejsce), który był negatywnie oceniany. Media rozpisywały się o tym, że mężczyzna, który sprzeciwia się gejom w armii, ma więcej minusów niż teledysk znienawidzonej Rebbeci Black. Tymczasem wideo do piosenki "Friday" wcześniej zostało skasowane z serwisu i wrzucone ponownie, bo naruszało prawa autorskie. Przed usunięciem klip miał 3 mln wyświetleń, obecny ma 2 mln.