Reklama.
Polska Fundacja Narodowa miała dbać o wizerunek naszego kraju zagranicą. Tak przynajmniej zapowiadała premier Beata Szydło, ogłaszając informację o powstaniu fundacji. Na razie PFN dała się poznać tylko i wyłącznie z kampanii, która na pewno wizerunku naszego kraju poza granicami nie poprawi. Zresztą, z tym poprawianiem może być bardzo trudno, bo przeszkodą nie do pokonania mogą być bariery językowe.
Dziennikarz dzwoni do Polskiej Fundacji Narodowej i zadaje pytanie po angielsku...posłuchajcie :) pic.twitter.com/ouxJBXcvXs
— Marian Sokołowski (@argiessone) 20 września 2017