
– Zrobię wszystko, by ulica się upomniała o te JOW-y. To jest niedopuszczalne. Jestem zwolennikiem dwukadencyjności przy jednomandatowych okręgach wyborczych, (...) ale nie zmieniając ordynacji w taki sposób, by jedna partia mogła wrzucić w te miejsca „prawych i sprawiedliwych”.
– Jeżeli te jednomandatowe okręgi wyborcze zostaną gdziekolwiek ruszone, to będę robił wszystko, by nawet drogą rewolucyjną walczyć o demokrację.