Czarne chmury nad Kevinem Spacey. Netflix kończy "House of Cards", a teraz jeszcze odbierają mu nagrodę

Paweł Kalisz

31 października 2017, 18:06·1 minuta czytania

Publikacja artykułu: 31 października 2017, 18:06

Anthony Rapp zarzucił znanemu aktorowi, że 30 lat temu go molestował. To wystarczyło, żeby na głowę Kevina Spacey posypały się gromy. Międzynarodowa Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej właśnie ogłosiła, że gwiazdor jednak nie dostanie nagrody Emmy.

Kevin Spacey nie otrzyma w przyszłym miesiącu nagrody Emmy. Fot. mat. prasowe

Reklama.

Paweł Kalisz

Aktor Anthony Rapp wyjawił, że 30 lat temu miał paść ofiara molestowania ze strony Kevina Spacey. Miał wówczas 14 lat. Sam Spacey twierdzi, że nie pamięta takiego zdarzenia, prawdopodobnie był wtedy pijany, ale jeśli miało miejsce, to bardzo przeprasza.

Na głowę aktora posypały się gromy. Netflix ogłosił, że szósty sezon serialu "House of Cards" będzie ostatnim i nie będzie dalszej opowieści o Franku Underwoodzie. Teraz Przedstawiciele IATAS oświadczyli, że nagroda Emmy, którą Spacey miał odebrać w najbliższych tygodniach, zostanie cofnięta i nie powędruje do gwiazdora.

Reklama.