Reklama.
Karuzela zapowiadanych zmian w rządzie kręci się już od kilkunastu dni. Padają coraz to nowe nazwiska, zarówno "ofiar" rekonstrukcji, jak i ich możliwych następców. Zaczęło się nawet mówić o dymisji Jana Szyszki, polityka cieszącego się zaufaniem Tadeusza rydzyka. Według tygodnika "Wprost", jest już jego następca. A raczej następczyni.