Senator Jan Rulewski nosił maskę podczas wystąpienia, by zaprotestować przeciwko łamaniu Konstytucji przez PiS. Wicemarszałek Maria Koc (PiS) odebrała my głos za "uwłaczanie godności senatora".
Senator Jan Rulewski nosił maskę podczas wystąpienia, by zaprotestować przeciwko łamaniu Konstytucji przez PiS. Wicemarszałek Maria Koc (PiS) odebrała my głos za "uwłaczanie godności senatora". screen twitter.com/PSzubartowicz

Senator Jan Rulewski (PO) zaskoczył kolegów z parlamentu. Na mównicę wszedł w masce kojarzącej się z rekwizytem z greckiej tragedii lub Ustami Prawdy. Wszystko po to, by zaprotestować przeciwko łamaniu Konstytucji przez PiS. Dziś Senat zajął się projektami prezydenta i PiS o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.

REKLAMA
To nie pierwszy raz, gdy senator Rulewski korzysta z rekwizytów w parlamencie. W lipcu wystąpił w Senacie w drelichu więźnia czasów PRL (sam jako opozycjonista był więźniem politycznym), by zaprotestować przeciwko niekonstytucyjnym ustawom PiS o sądach. W końcu, po masowych protestach w całej Polsce, projekty zawetował prezydent Andrzej Duda.
Teraz senator Rulewski nałożył na twarz maskę – tym razem z powodu niekonstytucyjnych projektów prezydenta Andrzeja Dudy uzupełnionych o poprawki partii rządzącej. Na alarm biją konstytucjonaliści, tymczasem w zeszłym tygodniu poseł PiS Krystyna Pawłowicz przyznała się przed kamerami do łamania Konstytucji – jak tłumaczyła robi to po to, by uszanować układ między PiS a prezydentem Dudą.