Platforma Obywatelska wyrzuca troje posłów po głosowaniach ws. aborcji.
Platforma Obywatelska wyrzuca troje posłów po głosowaniach ws. aborcji. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
"Nawet Jarosław Kaczyński i Krystyna Pawłowicz byli za skierowaniem tego projektu do dalszych prac w komisji" – grzmią zwolennicy liberalizacji przepisów aborcyjnych. Nie mogą zrozumieć, jak to się stało, że projekt przepadł już w pierwszym czytaniu. Zabrakło bowiem zaledwie 9 głosów. Stało się tak dlatego, że wielu posłów opozycji nie wzięło udziału w głosowaniu.
Klub Nowoczesnej już z rana zdecydował o naganie i karze finansowej wobec tych, którzy nie brali udziału w głosowaniu. Władze PO o 13.00 zebrały się, by zdecydować, co dalej z posłami, którzy złamali dyscyplinę klubową i opowiedzieli się za wyrzuceniem projektu do kosza.
Po godzinie sytuacja stała się jasna. Jak ogłosił rzecznik PO Jan Grabiec, z Platformy wykluczono troje posłów, którzy okazali się być bardziej radykalni niż większość w PiS-ie.
Jednocześnie zarząd PO skierował wniosek o ukaranie tych posłów, którzy wczoraj nie brali udziału w głosowaniu.