
Reklama.
Wszystko zaczęło się od demonstracji narodowców w Katowicach. ONR, Młodzież Wszechpolska i Ruch Narodowy ustawiły małe atrapy szubienic, na których powiesili portrety posłów PO. Radny PiS z Nowogrodu Karol Wyszyński napisał
"Potrzebna reakcja. Dostawić szubienice i powiesić całe PO".
"Potrzebna reakcja. Dostawić szubienice i powiesić całe PO".
O decyzji prokuratury poinformował Piotr Serdyński z Platformy Obywatelskiej na Twitterze. Jest sekretarzem PO w Łodzi, przewodniczącym tamtejszej Rady Osiedla. Serdyński napisał, że otrzymał od prokuratury decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Według prokuratury stwierdzenie "dostawić szubienice i powiesić całe PO" to zwykłe manifestowanie poglądów politycznych. Prokuratura uznała, że radny przyznał się do tweeta i nie atakował nikogo personalnie. Zamieszczając wpis "nie miał na myśli polityków PO" i "nie chciał nikogo wieszać".
Punktem zapalnym do zorganizowania pikiety narodowców było przyjęcie rezolucji ws. Polski przez Unię Europejską. Poparło ją również kilkoro europosłów z naszego kraju. Przeciwko ich decyzji zaprotestowali narodowcy. W ten symboliczny sposób pokazali, co myślą o działaczach Platformy Obywatelskiej.