Brytyjski szef sztabu generalnego jest przekonany, że Rosja może uderzyć na Europę Zachodnią wcześniej niż się spodziewamy.
Brytyjski szef sztabu generalnego jest przekonany, że Rosja może uderzyć na Europę Zachodnią wcześniej niż się spodziewamy. Fot. Euromaidan PR / Twitter.com
Reklama.
Przez lata wydawało się, że Europa jest wolna od wielkich konfliktów zbrojnych. Szaleństwo II wojny światowej i trauma Europejczyków po tym konflikcie, który zmiótł z powierzchni miliony ludzi i tysiące miast pozwalał mieć nadzieję, że była to ostatnia taka wojna. Nawet konflikt na Bałkanach, czy zajęcie Krymu przez Rosję miały charakter lokalny i wojna nie rozlewała się na państwa ościenne, jeśli nie liczyć tłumu uchodźców uciekających przed bombami.
Kiedy wybuchnie wojna z Rosją?
Jednak dziś szef sztabu brytyjskiej armii nie kryje, że kolejna wielka wojna jest realna i Rosja może uderzyć w NATO wcześniej niż się tego spodziewamy. Co więcej, konflikt może mieć zupełnie inny charakter niż ten na wschodzie Ukrainy, gdzie działają "zielone ludziki".
Jak zauważa Nick Carter, Rosja od miesięcy traktuje wojnę w Syrii jako swoisty poligon, gdzie doświadczenia nabierają rosyjscy żołnierze i dowódcy. Tam też testowana jest nowa broń i taktyka. Zdaniem Cartera, Syria ma być mniej więcej tym, czym była Hiszpania dla Adolfa Hitlera i jego Wehrmachtu. Dlatego generał postuluje, by szybko powiększać kontyngent wojsk brytyjskich w Niemczech, by w razie konfliktu żołnierze z Wysp byli gotowi do walki na kontynencie.
Polska, jako pierwsza na trasie ewentualnego przemarszu wojsk rosyjskich też powinna być tym zainteresowana...
źródło: Reuters