Reklama.
Andrzej Duda pojawił się ostatnio w Zakopanem, aby otworzyć imprezę narciarską. Po dniu spędzonym na stoku wybrał się do lokalnej karczmy, aby napić się piwa z góralami. Zły czas i złe miejsce, bo szybko pojawiły się głosy krytyki, że gdy Polska ma międzynarodową awanturę w związku z ustawką IPN, prezydent jeździ na nartach o popija piwo.