Himalaista surowo ocenił Tomasza Mackiewicza i jego wyprawę.
Himalaista surowo ocenił Tomasza Mackiewicza i jego wyprawę. Fot. facebook.com/czapkins

Aleksander Lwow, himalaista i zdobywca czterech ośmiotysięczników, surowo ocenił to, co wydarzyło się podczas ataku na Nanga Parbat. Zdaniem krakowskiego himalaisty Tomasz Mackiewicz popełnił błąd, który skutkował tragedią.

REKLAMA
Tomek najwyraźniej powinien był zawrócić grubo przed szczytem, a nie pchać się na górę – tak na antenie telewizji TVN24 ocenił zachowanie Tomasza Mackiewicza himalaista Aleksander Lwow. Zdobywca czterech ośmiotysięczników przyznał, że z informacji, które przekazuje uratowana z Nanga Parbat Elisabeth Revol wynika, że Mackiewicz popełnił błąd. – Tomek przegapił moment, w którym jego organizm zaczął się wyczerpywać – powiedział Lwow. – Zapewne dopadła go choroba wysokościowa, a bliskość szczytu sprawiła, że nie umiał zawrócić – dodał.
Przeszarżował
– Tak bywa w górach, że mijają godziny, mija ta godzina alarmowa, po której alpiniści umawiają się w bazie czy na dole, że na pewno zawrócą, a potem bliskość szczytu powoduje, że jednak prą dalej, zapada ciemność, długotrwały niedobór tlenu sprawia, że przychodzi choroba wysokościowa i potem nie ma już odwrotu, nie ma ratunku – zakończył Lwow. To kolejna osoba mająca za sobą doświadczenia wspinaczki w wysokich górach, która potwierdza, że przeżycie w takich warunkach i z takimi objawami było praktycznie niemożliwe.
Przypomnijmy, o problemach dwójki wspinaczy dowiedzieliśmy się w piątek 26 stycznia. Gdy okazało się, że oboje są w bardzo poważnym stanie i nie dadzą rady zejść ze szczytu, czterech polskich himalaistów, którzy w tym samym czasie rozpoczynali wyprawę na niezdobyty jeszcze zimą K2, ruszyło im na ratunek. Adam Bielecki, Denis Urubko, Piotr Tomala oraz Jarosław Botor przeprowadzili akcję ratunkową w błyskawicznym tempie. Zdołali uratować tylko Francuzkę.
źródło: tvn24.pl