Okazuje się, że ani pokory,
ani taniego państwa nie uświadczymy. Największą łączną premię w zeszłym roku zgarnął ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji, a teraz obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Wzbogacił się o 82 100 złotych. W dalszej kolejności są ministrowie Anna Zalewska i Mateusz Morawiecki – ci dostali po 75 100 złotych. Dalej jest Piotr Gliński, Witold Bańka, Anna Streżyńska, Witold Waszczykowski i Zbigniew Ziobro. Ci dostali po 72 100 złotych. Najmniejsza kwota premii za 2017 rok to "tylko" 65 tysięcy złotych. Otrzymało je dokładnie siedmiu ministrów. Należy zaznaczyć, ze są to
kwoty premii i nagród. Do tego należy doliczyć normalną pensję ministra i dodatki funkcyjne.