Netanjahu o słowach Morawieckiego: nie pozwolimy na przepisywanie prawdy historycznej.
Netanjahu o słowach Morawieckiego: nie pozwolimy na przepisywanie prawdy historycznej. Fot. Facebook.com / The Prime Minister of Israel

A wydawało się już, że pod względem dyplomatycznym Polska nie może się znaleźć w większych tarapatach... Wczorajsza wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego dolała oliwy do ognia i dziś mamy jeszcze większe zamieszanie. Szef izraelskiego rządu po raz drugi zabrał głos w tej sprawie

REKLAMA
Obaj szefowie rządów są gośćmi monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa i obaj komunikują się poprzez media. Ta wymiana zdań świadczy zaś o tym, jak bardzo napięte stały się w ostatnich dniach stosunki polsko-izraelskie.
"Jaki jest przekaz dla świata?"
Premier Mateusz Morawiecki na konferencji w Monachium odpowiadał wczoraj na niewygodne pytanie dziennikarza żydowskiego pochodzenia. Reporter "New York Timesa" opowiadał m.in. o losach swojej rodziny, którą w czasie wojny Polacy wydali Gestapo. "Z tego, co rozumiem po tym, jak ta ustawa została podpisana, będę uznany za przestępcę za to, że w ogóle to powiedziałem. Jaki jest cel? Jaki jest przekaz dla świata?" – dopytywał Ronen Bergman. Odpowiedź, jaką usłyszał, zdumiała nie tylko jego.
MATEUSZ MORAWIECKI
premier RP

Oczywiście nie będzie to karane, jeżeli ktoś powie, że byli polscy zbrodniarze, tak jak byli żydowscy zbrodniarze, tak jak byli rosyjscy zbrodniarze, ukraińscy zbrodniarze, nie tylko niemieccy.

Reakcja światowej opinii publicznej była tak gwałtowna, że rzeczniczka polskiego rządu dziś po godzinie 2.00 w nocy wydała oświadczenie wyjaśniające, co premier Morawiecki miał na myśli.
"Nie pozwolimy"
Premier Izraela już wczoraj ocenił, że słowa szefa polskiego rządu były "oburzające". – To jest problem niezrozumienia historii i braku wrażliwości na tragedię naszego narodu. Zamierzam z nim wkrótce porozmawiać – zapowiedział Benjamin Netanjahu. Dziś w Monachium skomentował tę sprawę po raz drugi. Przypomniał, że w czasie II wojny światowej 6 milionów Żydów zginęło z rąk nazistów i ich kolaborantów.
Benjamin Netanjahu
premier Izraela

Nigdy o tym nie zapomnimy i nigdy nie pozwolimy na przepisanie prawdy historycznej.

Sprawa zabawna raczej nie jest, ale z wyjątkową ironią tę "dyplomatyczną ofensywę" w liście do premiera Morawieckiego opisał Roman Giertych. "W ciągu kilku tygodni Pana rządzenia udało się nam kilkakrotnie wkurzyć Żydów. To super! Najmądrzej to właśnie ich wkurzać. Pana ostatnie słowa, że Żydzi byli sprawcami Holocaustu to majstersztyk" – stwierdza Giertych, deklarując gotowość do pomocy, jeśli będzie trzeba kogoś jeszcze obrazić.