Arcybiskup Józef Kupny zaapelował do księży w trosce o pary żyjące w nieformalnych związkach i młodzież pogrążoną w pogoni za sukcesem finansowym.
Arcybiskup Józef Kupny zaapelował do księży w trosce o pary żyjące w nieformalnych związkach i młodzież pogrążoną w pogoni za sukcesem finansowym. fot. Kornelia Głowacka-Wolf

Kiedy już wydaje się, że gorzej być nie może, pojawia się głos kościelnego hierarchy, który przywraca wiarę w zdrowy rozsądek. To wypowiedź wrocławskiego abp. Józefa Kupnego, który zdobył się na odważne słowa dotyczące osób żyjących w nieformalnych związkach.

REKLAMA
Arcybiskup metropolita wrocławski wypowiedział się o Polakach żyjących w konkubinacie. Daleki był od potępiającego tonu, jaki często wybrzmiewa z ambon w Polsce. Na przykład ksiądz Kneblewski straszył diabłem pary żyjące bez ślubu. – Ci ludzie bardzo często są blisko nas, uczestniczą w niedzielnej Eucharystii, dbają o religijne wychowanie swoich dzieci. Są w naszych świątyniach. Niech nie czują się wykluczeni ze wspólnoty Kościoła – powiedział abp Kupny podczas mszy we wrocławskiej katedrze.
Józef Kupny głosem nadziei
Abp Józef Kupny zaapelował też do księży, by służyli ludziom żyjącym w związkach niesakramentalnych. Poświęcił on fragment swojego wystąpienia trosce o młodych ludzi, którzy uciekają w świat wirtualny, bo nie mogą odnaleźć się we współczesnym świecie przez nakręcaną przez media pogoń za sukcesem. – Sprzyja temu lansowanie stylu życia szybkiego, łatwego, bez stałych zasad i bez autentycznych autorytetów – mówił abp Kupny. – Naszą misją niech stanie się towarzyszenie i troska o młodych, wyrażająca się m.in. gotowością poświęcenia im swojego czasu – apelował do duchownych.
Ostatnio głośno było z powodu nieprzemyślanych wypowiedzi ludzi Kościoła w Polsce. Jeden z księży "ujawnił" na przykład, gdzie po śmierci rzekomo trafił zmarły niedawno wybitny naukowiec Stephen Hawking. Wszystko dzieje się w aurze najgorszych w historii danych o liczbie wiernych uczęszczających na niedzielne msze święte w Polsce. Z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że tak źle nie było od prawie 40 lat, czyli odkąd te badania są prowadzone.
źródło: "Polska The Times"