Reklama.
Nowy monument upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej ma szczególną formę schodów do nieba, ale na samym szczycie jest platforma. Wielu internautów zastanawia się więc, kto... będzie pierwszą osobą, która z wysokości pomnika spojrzy na plac Piłsudskiego. Jednak na razie chyba nie znajdzie się śmiałek, który wdrapie się na ten warszawski "szczyt". Pomnik jest bowiem dzień i noc pilnowany przez policjantów.