Jak podaje "GW", w mieszkaniu ma spotykać się sama partyjna "śmietanka" oraz intelektualiści związani z "dobrą zmianą". Do stałych bywalców, poza Glińskim, zaliczają się profesorowie Krasnodębski i Legutko oraz ludzie prezydenta – Szczerski, Zybertowicz były minister Maciej Łopiński, ambasador Andrzej Przyłębski czy kompozytor Michał Lorenc. Przy Wilczej brylują intelektualiści, których Kaczyński poważa i słucha. A potem każe ich pomysły wprowadzać w życie – mówi jeden z rozmówców "Wyborczej". Co prawda sami zainteresowani zaprzeczają, ale do powiązań czysto politycznych dochodzą także te z pogranicza biznesu i kultury. To tam mają odbywać się spotkania przedstawicieli
Polskiej Fundacji Narodowej i
założycieli spółki Solvere Anny Plakwicz i Piotra Matczuka. Co ciekawe, wspólnik właścicielki mieszkania Piotr Walkowiak jest pełnomocnikiem wicepremiera Glińskiego, nadzoruje budowę siedziby
Muzeum Historii Polski.