Jest nagranie z zatrzymania Rafalali. Brudziński twierdzi, że transwestyta nie może liczyć na pobłażanie policji

Rafał B, powszechnie znany jako Rafalala, zaatakował nastolatkę, która odważyła się śmiać z jego wyglądu. Oblał dziewczynę kawą, szarpał i domagał się przeprosin. Całe zdarzenie nagrywał, po czym nagranie opublikował w sieci. To, co być może w zamyśle Rafalali miało być przestrogą dla innych, stało się dowodem w sprawie. Rafalala został zatrzymany przez warszawskich policjantów, którzy zarzucają Rafałowi B. naruszenie nietykalności dziewczyny.

Sprawę ataku, nagrania i zatrzymania transwestyty skomentował już szef MSWiA Joachim Brudziński. "Fakt, że ktoś jest hołubionym przez celebrytów i niektóre media wulgarnym i agresywnym transwestytą nie immunizuje go przed konsekwencjach prawnymi jeżeli łamie prawo" – napisał na Twitterze Joachim Brudziński.

Na stronie warszawskiej komendy policji pojawiło się nagranie z zatrzymania Rafała B. Widać na nim Rafalalę skutego kajdankami, jak siedzi w celi, potem jest przeprowadzany do jednego z pokojów. Następnie Rafalala wciąż z kajdankami na rękami wsiada do radiowozu.