Kierownik wyprawy Krzysztof Wielicki deklarował po powrocie do Polski, że to nie koniec. – Przeanalizujemy wszystko dokładnie i liczę, że znajdziemy sposób żeby zdobyć górę. Uważam, że rozpoczęte dzieło musimy kontynuować. K2 powinno być zdobyte przez Polaków – mówił. Janusz Gołąb, kierownik sportowy wyprawy, mówił w podobnym tonie. Zaznaczył, że była to dopiero czwarta próba zdobycia
zimą K2, a prób na Nanga Parbat było znacznie więcej.