Po śmierci męża posłanka
Prawa i Sprawiedliwości przejęła rozległe interesy, które Krzysztof Mielewczyk prowadził w Polsce i na Cyprze. Problem w tym, że te w Polsce nie szły najlepiej i Dorota Arciszewska-Mielewczyk wpadła w długi. Ciekawie wyglądają zeznania podatkowe posłanki
PiS. O ile w zeszłym roku podała, że suma zobowiązań wynosi około 9 mln złotych, to w tym już nie określiła kwoty. Zmniejszyła się za to lista wierzycieli. O ile w zeszłym roku było ich trzynastu, to w tym roku na liście zabrakło
SKOK-u Stefczyka. Ten zaś domagał się spłaty ponad 5 mln złotych zaciągniętych przez męża posłanki na działalność spółki Pierze i Puch.