
"O, jest już nowe 'Mein Kampf'" - tak publicysta Cezary Łazarewicz skomentował ostatnią pozycję na liście polskich nowości wydawniczych. I skojarzenia z "biblią hitleryzmu" chyba nie są przesadzone, gdyż wspomnianą nowością jest książka jednego z liderów skrajnej prawicy - a do niedawna księdza - Jacka Międlara, która zdaje się wprost nawiązywać do "dzieła" Adolfa Hitlera.
REKLAMA
Co oznacza tytuł wydanej przez austriackiego szaleńca latem 1925 roku "Mein Kampf"? Po polsku to nic innego, jak "Moja walka". Tytuł najnowszej książki Jacka Międlara brzmi prawie identycznie. Były duchowny znad Wisły dodał tylko jedno słowo i wydał książkę "Moja walka o prawdę".
Przypomnijmy, że Jacek Międlar rozpoznawalność zyskał kilka lat temu. Nosił wówczas sutannę i przynależał do Zgromadzenia Księży Misjonarzy. Wówczas wyrobił sobie markę kapelana skrajnej prawicy w Polsce. Chętnie i aktywnie brał udział w wydarzeniach tego środowiska, głosząc nienawistne hasła.
Z czasem zmusiło to jego kościelnych przełożonych do wydalenia go za zgromadzenia. Wówczas Jacek Międlar na dobre zajął się działalnością polityczną. Przerywaną od czasu do czasu występami w podrzędnych serialach.