Adwokat Jarosław Kaczyński oraz posłowie Nowoczesnej Marek Szolc i Piotr Misiło przygotowali zawiadomienia do prokuratury w sprawie pobicia przez policję dwóch działaczy opozycji. "Nie ma zgody na nieuzasadnioną przemoc wobec protestujących" - napisał na Twitterze Szolc.
"Niedziela to dobry dzień, by komuś pomóc. Dziś z Piotrem Misiło i Jarosławem Kaczyńskim przygotowaliśmy zawiadomienia do prokuratury w sprawie brutalnego zatrzymania w piątek przez policję dwóch demonstrantów – Dawida i Bartosza. Nie ma zgody na nieuzasadnioną przemoc wobec protestujących" – napisał na Twitterze Marek Szolc.
Poseł Nowoczesnej odniósł się do wręcz dantejskich scen sprzed budynku Sejmu, które rozegrały się w miniony piątek. Zwolennicy opozycji protestowali pod parlamentem przeciwko nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Do akcji wkroczyła policja, która "wyłapywała" tych najbardziej agresywnych.
Wśród nich znaleźli się wspomniani Dawid i Bartosz. Tego pierwszego uznano za zaginionego od momentu, kiedy zajęła się nim policja. Pisała na jego temat posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus.
"Dawid Winiarski, chłopak w wieku mojego syna został wczoraj pobity przez policję. Czy takiej Polski chcemy? Obudźcie się. Proszę. Czy czegoś to wam nie przypomina?" – komentowała wydarzenia posłanka .N.
Zarówno Dawid jak i Bartosz zostali zatrzymani i byli przesłuchiwani. W sobotę po południu wypuszczono ich z aresztu. Usłyszeli zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policji. Zatrzymani nie przyznają się do winy. Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności.
Opozycja postanowiła działać, stąd przygotowane przez prawników i posłów zawiadomienia do prokuratury. Papiery ma złożyć w poniedziałek Piotr Misiło.