
Reklama.
"Ojczyznę dojną racz nam zwrócić panie" – intonował przed paroma laty Andrzej Duda, wyszydzając nepotyzm i kolesiostwo politycznych przeciwników. Chyba nie przypuszczał, jak chętnie tym hasłem będzie szermować opozycja piętnująca nepotyzm i kolesiostwo rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Tym razem na krytykę wystawia się sam prezydent. Jak się okazuje, w piątek Komitet Polityczny PiS zatwierdził liderów na listach sejmikowych w Małopolsce. Krakowską listę Zjednoczonej Prawicy do sejmiku wojewódzkiego otwiera Jan Duda, prywatnie – ojciec prezydenta Andrzeja Dudy.
– Profesor Duda otrzymał pierwsze miejsce ze względu na swoją dotychczasową pracę w sejmiku praz osiągnięty w poprzednich wyborach wynik – mówi w rozmowie z portalem LoveKraków.pl poseł PiS Jarosław Szlachetka.
Fakt, że prof. Jan Duda ma poglądy zbieżne ze znaczną częścią polityków PiS, nie jest tajemnicą. "Lewackie i libertyńskie wstecznictwo niesie tylko rozkład, szczególnie moralny. Musimy być czujni!" – przestrzegał ojciec prezydenta dwa lata temu na łamach "Naszego Dziennika". Z drugiej strony – nieraz prof. Duda zaskoczył opinią, niczym ojciec premiera Mateusza Morawieckiego. Tak było, gdy opowiedział się za przyjmowaniem uchodźców.
źródło: lovekrakow.pl