Turystka zadzwoniła po TOPR, bo się zmęczyła i rozbolało ją kolano. Gdy ratownik odmówił wysłania po nią samochodu, zaczęła mu grozić.
Turystka zadzwoniła po TOPR, bo się zmęczyła i rozbolało ją kolano. Gdy ratownik odmówił wysłania po nią samochodu, zaczęła mu grozić. Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta

"Będzie pan miał przesrane" – wypaliła 29-latka do słuchawki w rozmowie z ratownikiem TOPR. Kobieta wzywała pomoc, bo - jak wynikało z rozmowy - zmęczyła się na szlaku i rozbolało ją kolano. Żądała, by TOPR przysłał po nią do schroniska samochód. Gdy ratownik odmówił, padły groźby.

REKLAMA
Ostatnie dni w Tatrach to było apogeum przyjazdów turystów i interwencji TOPR-owców. Tak jest co roku – okolice 15 sierpnia to czas, gdy do Zakopanego wybierają się takie tłumy, iż stoi się nie tylko w kolejce do kolejki na Kasprowy, lecz także po to, by zwyczajnie wejść na Giewont.
Wiadomo – im więcej ludzi w górach, tym więcej telefonów do TOPR-u. Jednak ten telefon, jaki ratownicy odebrali w sobotę w południe, był - nazwijmy to - wyjątkowy. TOPR-wcy piszą o nim w swoim cotygodniowym raporcie ze służby. 29-latka z Warszawy zadzwoniła ze schroniska na Hali Ornak. Z rozmowy wynikło, że kobieta zmęczyła się wycieczką poprzedniego dnia.

Lekarzowi TOPR przekazała, że bolą ją kolana. Zalecono jej, by spokojnie odpoczęła. W tej chwili ratownicy są zajęci poważniejszymi zdarzeniami. Jak będzie taka możliwość zostanie zwieziona w późniejszym terminie. Turystka w niewybredny sposób mówiąc do ratownika przyjmującej jej zgłoszenie: "Będzie Pan miał przesrane" jak nie przyjedzie samochód, próbowała wymusić interwencję ratowników.

TOPR
TOPR-owcy deklarują, że sprawy nie pozostawią bez reakcji. O wszystkim powiadomiono policję. Ratownicy uznali bowiem, iż było to nieuzasadnione wezwanie.
Takich kuriozalnych wezwań co roku TOPR-owcy dostają wiele. Niemal każdej zimy, między Bożym Narodzeniem a Sylwestrem, dzwonią po pomoc osoby, które utknęły na banalnym szlaku z Morskiego Oka. Są to turyści zaskoczeni tym, iż w grudniu o tej porze o godz. 16.00 jest już ciemno.