Pierwsza reakcja księdza Jacka Stryczka na bulwersujący reportaż o tym, jak traktowani są pracownicy w kierowanym przez niego Stowarzyszeniu "Wiosna", była dość zaskakująca. Duchowny wystąpił w koszulce z wizerunkami aktorów z filmu "Kler" i w nagraniu na Facebooku zapewniał, że to wszystko nieprawda. Teraz ks. Stryczek wydał nowe oświadczenie.
Dziennikarz zajmujący się tematyką społeczną, polityczną i kryminalną. Autor podcastów z serii "Morderstwo (nie)doskonałe". Wydawca strony głównej naTemat.pl.
Ksiądz krzyczy, pracownicy płaczą
Portal Onet opisał relacje ponad 20 byłych i obecnych pracowników Stowarzyszenia "Wiosna", które prowadzi projekt Szlachetna Paczka. Mówią oni o bardzo trudnej współpracy z prezesem stowarzyszenia księdzem Jackiem Stryczkiem. Przedstawiają duchownego jako osobę budzącą postrach, doprowadzającą ich do płaczu, depresji i bezsenności.
"(…) zaczynasz od bycia zerem. To odwrotnie niż w chrześcijaństwie. Dla księdza Jacka z zasady jesteś nikim. Możesz się starać walczyć, żeby było inaczej (...)" – tak relacje z księdzem opisała jedna z pracownic. Płacz pracowników Szlachetnej Paczki był na porządku dziennym. Ludzie bali się chodzić do księdza i panicznie się go bali, wręcz chowali głowy, gdy przechodził.
"Postanowiłem oddać się do dyspozycji"
5 godzin później wydał zaś oświadczenie na piśmie. Jego ton był już zupełnie inny. Nie wycofuje się ze stwierdzeń, że tekst Onetu jest jego zdaniem "jednostronny, emocjonalny, a przez to nieprawdziwy". "Rozumiem, że jestem wymagający. Przyjmuję jednak uwagi" – wyjaśnia ks. Stryczek, informując o swojej decyzji.
Szlachetna Paczka to ogólnopolski projekt zapoczątkowany przez ks. Jacka Stryczka w 2000 r. w Krakowie. Polega on na pomocy rodzinom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej, paczki są przekazywane potrzebującym rodzinom na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia.
Akcja znana jest w całym kraju, angażowało się w nią wiele znanych osób. W 2017 r. paczki otrzymało ponad 20 tys. rodzin. Wartość przekazanych darów to niemal 54 mln zł.
Reklama.
Udostępnij: 199
Drodzy Państwo,
dobro SZLACHETNEJ PACZKI jest dla mnie najważniejsze i nie chcę, by jakiekolwiek kwestie zagroziły toczącym się projektom, a przede wszystkim – niesieniu pomocy tysiącom potrzebujących.
Uznając powagę sytuacji, postanowiłem oddać się do dyspozycji Walnego Zgromadzenia Stowarzyszenia WIOSNA, zgodnie ze statutem.
Równocześnie, oświadczam, że z dużą starannością staramy się wyjaśnić wszystkie powstałe wątpliwości.