
Reklama.
– Przestrzegałbym wszystkich przed takim pochodem lunatyków, którzy nie zdają sobie czasami z konsekwencji swoich działań – mówił w Brukseli Donald Tusk w czasie czwartkowego szczytu Rady Europejskiej. Jego słowa zostały mocno skrytykowane przez rzeczniczkę PiS - Beatę Mazurek.
"Żałosne bzdury dżentelmena w krótkich spodenkach. Dlaczego pan tak nienawidzi Polski? Tak wiem, dla pana polskość to nienormalność" – napisała na Twitterze Mazurek.
Poza słowami, które padły w Brukseli, również na Twitterze Donald Tusk wyraził obawy co do przyszłości Polski w Unii Europejskiej. Był to również ironiczny komentarz do odkręcenia tabliczki z nazwiskiem byłego premiera, wcześniej zamontowanej na ścianie w budynku Stałego Przedstawicielstwa RP w UE. "Mniejsza o tabliczkę. Ważne, żeby Polski nie odkręcili od Unii Europejskiej" – napisał Tusk.