
Reklama.
Tadeusz Müller to syn Magdy Gessler i niemieckiego dziennikarza Volkharta Müllera. Po jego śmierci restauratorka wraz z dzieckiem wyprowadzili się z Hiszpanii i zamieszkali w Polsce.
– Gdy Volkhart umarł, umarłam wraz z nim. Było mi bardzo trudno. Przyjazd do Polski był jedynym mądrym wyjściem. Tadeusz był u babci i wiedziałam, że ma dobrą opiekę, więc rzuciłam się w wir mojej pasji, czyli gotowania, tworzenia restauracji. Nie było innego wyjścia, musiałam zarabiać. Utrzymywać rodzinę. Dla mnie to był czas dużych zmian, rewolucji! – powiedziała "Vivie!" prowadząca "Kuchenny rewolucji".
Magda Gessler i Tadeusz Müller niechętnie mówią o swojej relacji, która nie należała do najłatwiejszych.
– To są trudne sprawy, o których nie chcemy rozmawiać. Powiem jedno – byli w naszym otoczeniu ludzie, którym zależało, abyśmy byli skłóceni. Długo trwało, zanim nauczyliśmy się rozmawiać ze sobą szczerze. Oboje mamy mocne charaktery. Ale zależało nam na sobie zawsze. Nigdy nie zwątpiliśmy w szczerość naszej relacji. Byliśmy za sobą. Nawet jak przez moment życie nas rozdzieliło – tłumaczyła Gessler.
Polecamy artykuł dziennikarza naTemat Piotra Burakowskiego o konflikcie Magdy Gessler i restauratora z Łeby Mirosława Bema.
źródło: "Viva!"