To rozprawa przed sądem z udziałem Jarosława Kaczyńskiego i Lecha Wałęsy jest dzisiaj największym wydarzeniem o politycznym zabarwieniu. W gdańskim sądzie padły także pytania o katastrofę smoleńską i ostatnia rozmowę, jaką bracia Kaczyńscy odbyli przed rozbiciem się samolotu.
Padło też pytanie o ostatnią rozmowę telefoniczną braci Kaczyńskich, do której doszło na kilka minut przed wypadkiem. – Powiedział mi , że jest jeszcze w trakcie lotu, reszta rozmowy dotyczyła zdrowia matki – stwierdził prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Taką wersję Jarosław Kaczyński utrzymuje od ośmiu lat. Jednak czwartkowe słowa są o tyle ważne, że padły przed sądem.
"Moim zdaniem Jarosław Kaczyński ponosi największą odpowiedzialność za tragedię smoleńską, a także za niszczenie dorobku Solidarności" – stwierdził Lech Wałęsa na Facebooku w 2016 roku. Nawoływał do tego, by jak najszybciej pozbawić Kaczyńskiego możliwości dalszego szkodzenia Polsce.