Doskonały okres Joanny Kulig trwa. Aktorka, co zapewne nie stanowi dla nikogo większego zaskoczenia, zostałą laureatką Paszportów "Polityki" w kategorii "Film". Doszło jednak do drobnej, seksistowskiej wpadki na antenie telewizji TVN, która transmitowała wydarzenie.
Aktorka została doceniona za swoją rolę w "Zimnej wojnie" Pawła Pawlikowskiego. Sama po nagrodę się nie zjawiła, gdyż przebywa w USA, gdzie będzie rodzić swoje dziecko. Nagrodę w jej imieniu odebrała Agata Kulesza.
W czym więc problem? W trakcie transmisji w TVN wyemitowano krótki spot, który przedstawił nominowanych w kategorii film. W trakcie przedstawiania Joanny Kulig lektor podkreślił, że jednym z najważniejszych osiągnięć gwiazdy "Zimnej wojny" jest… wyjątkowy seksapil. Serio.