Bartosz Niedzielski zginął w Strasburgu, gdy próbował uniemożliwić uzbrojonemu napastnikowi wejście do zatłoczonego baru.
Bartosz Niedzielski zginął w Strasburgu, gdy próbował uniemożliwić uzbrojonemu napastnikowi wejście do zatłoczonego baru. Facebook / Dariusz Zalega / Paula Guigou

Dziennikarze Bartosz Niedzielski i jego włoski kolega Antonio Megalizzi zapobiegli większej masakrze podczas grudniowej strzelaniny w Strasburgu. Obaj ruszyli na zamachowca i przeszkodzili mu w wejściu do zatłoczonego klubu. Niestety kilka dni później zmarli w wyniku ran postrzałowych. Parlament Europejski postanowił uczcić ich bohaterstwo.

REKLAMA
"Studio radiowe Parlamentu Europejskiego w Strasburgu będzie poświęcone Antonio Megalizziemu i Bartoszowi Piotrowi Orent-Niedzielskiemu, dwóm młodym dziennikarzom zamordowanym przez terrorystę ISIS. Taka jest decyzja prezydencji Parlamentu Europejskiego" – napisał na Twitterze Antonio Tajani przewodniczący PE.

Decyzja o nazwaniu studia imionami dwóch dziennikarzy to wynik inicjatywy dwóch europarlamentarzystów: Zdzisław Krasnodębskiego z Polski oraz Fabio Castaldo z Włoch.
Niedzielski i Megalizzi zginęli od ran, których doznali, gdy próbowali powstrzymać zamachowca w Strasburgu. Ich akt bohaterstwa przyniósł skutek, bo mężczyzna nie wszedł już do zatłoczonego klubu. Bartosz Niedzielski został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę.