Mieliśmy poznać priorytety dla Gdańska. W związku z tym, że Paweł Adamowicz dostał tak ogromny mandat zaufania, ta kolejna prezydentura musi być kontynuacją jego myśli, realizacją jego testamentu. Gdańszczanie zasługują na to żeby miasto było zarządzane tak jak on sobie tego życzył.
Czyli wspiera pan byłą wiceprezydent, a obecnie komisarz Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz, która już ogłosiła, że będzie startować w prezydenckich wyborach uzupełniających 3 marca?
Ma moje całkowite poparcie. Będę ją wspierał jak tylko będę mógł. Nie będzie jej łatwo, bo teraz to ona będzie musiała być liderką, będzie musiała podejmować trudne decyzje dotyczące Gdańska i będzie musiała szukać kompromisów między różnymi pomysłami, różnymi frakcjami. To nie jest łatwe zadanie. Trzymam za nią kciuki.
Czy w Gdańsku mieliśmy do czynienia z mordem politycznym?
Oczywiście, że to był mord polityczny, ale ze smutkiem obserwuję to co się dzieje. Nie ma żadnej refleksji ze strony polityków partii rządzącej. We wtorek odbyło się wysłuchanie publiczne w Parlamencie Europejskim.
Pan Owczarski przedstawił swoją relację na temat tego co się dzieje w TVP. Potem na komisji petycji rozmawialiśmy o skoku PiS na media publiczne i zamachu na praworządność w Polsce.