Reklama.
Polak był eskortowany z sądu do zakładu karnego, gdzie miał odsiedzieć 15 tygodni za napaść na tle seksualny. Do więzienia Hewell w Tardebigge w hrabstwie Worcestershire jednak nie trafił, ponieważ po drodze udało mu się zbiec brytyjskim konwojentom.