To nieprawdopodobne, ale jak ujawniła żona zmarłego przed kilku dniami opozycjonisty z czasów PRL Karola Modzelewskiego, administracja Sejmu i Senatu odmówiła firmie pogrzebowej wywieszenia jego klepsydry na terenie parlamentu.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Poinformował o tym na Facebooku dziennikarz tygodnika "Przegląd" Robert Walenciak, po rozmowie telefonicznej z żoną zmarłego polityka i historyka.
Wcześniej, już po śmierci Karola Modzelewskiego, minister kultury (!) Piotr Gliński nazwał go komunistą. W odpowiedzi Zbigniew Hołdys Piotra Glińskiego "ministrem chamstwa".
Czołowy opozycjonista w okresie PRL, więzień polityczny, historyk średniowiecza, a dla wielu autorytet, profesor Karol Modzelewski zmarł w Warszawie 28 kwietnia.
Razem z Jackiem Kuroniem napisał otwarty list, w którym krytykował politykę PZPR. Był także jednym z inicjatorów marcowych studenckich protestów na Uniwersytecie Warszawskim w 1968 roku. Na początku lat 80. pełnił funkcję rzecznika prasowego NSZZ "Solidarność".