Prokuratura Rejonowa w Gdańsku postawiła Łukaszowi S. dziennikarzowi TVP zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad swoją partnerką. S. miał przez rok pastwić się nad 28-latką. Zarzuty nie były jednak wystarczające dla jego pracodawcy. Dopiero po tym, jak sprawą zainteresowały się media, TVP zawiesiło dziennikarza w obowiązkach służbowych.
"W związku z toczącym się postępowaniem prokuratorskim, pan Łukasz S. zostaje zawieszony w pełnieniu obowiązków służbowych do czasu wyjaśnienia sprawy" – czytamy w odpowiedzi przesłanej do redakcji przez centrum prasowe TVP.
Teraz jego los znowu zależy od wyroku sądu. Jeśli stwierdzi, że S. jest winny znęcania się nad partnerką, grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.