Donald Tusk był wyjątkowo czujny podczas swojego poniedziałkowego przesłuchania. Do tego stopnia, że szybko wyłapał, iż przewodniczącemu obradom posłowi PiS Marcinowi Horale brakuje wiedzy na temat Unii Europejskiej, którą powszechnie legitymują się uczniowie podstawówek.
– W ogólnodostępnych raportach Komisji Europejskiej, które szacują lukę VAT, stosowany według tej samej metodologii we wszystkich raportach krajów unijnych "rok po roku" daje pewien obraz sytuacji. W roku 2007 jedynym krajem w Europie, który miał mniejszą od Polski "lukę VAT" była Holandia. Polska była na drugim miejscu w Europie, oczywiście z dużych gospodarek, pomińmy m.in. Maltę, Liechtenstein i Andorę, nie reprezentatywne, gdzie jedno zdarzenie gospodarcze może zmienić obraz – mówił Horała.
To nie umknęło uwadze Tuska. Z trzech wymienionych na końcu państw do Unii Europejskiej należy bowiem... tylko Malta. – Liechtenstein nie jest członkiem Unii Europejskiej, Andora także – odpowiedział szef Rady Europejskiej. I nawiązał do "gry" Horały, sugerując: "może ja bym odliczył teraz panu, gwoli ścisłości".