Marcin P. wracający z piątkowych przesłuchań
Marcin P. wracający z piątkowych przesłuchań Fot. Rafał Malko / Agencja Gazeta

W jednym z lokali Marcina P., założyciela Amber Gold, znaleziono milion złotych w gotówce. To kolejne zabezpieczone środki będące w posiadaniu mężczyzny.

REKLAMA
Kontrowersji wokół Marcina P. i afery z Amber Gold ciąg dalszy. Parę dni temu media obiegła informacja o złocie, które mężczyzna przetrzymywał w swoim domu. Dzisiaj dowiadujemy się, że oprócz 57 kilogramów złota, w jednym z należących do niego lokali miał też milion złotych. Kwota nie jest szokująca, ale suma ta znajdowała się tam gotówce.
Takie ustalenia to efekt działań ABW prowadzonych w sprawie upadłości para-funduszu inwestycyjnego Amber Gold. Oprócz pieniędzy zabezpieczono dokumenty, faktury oraz poświadczenia przelewów.
Marcinowi P. po przesłuchaniach oraz zebraniu pierwszego materiału dowodowego postawiono już sześć zarzutów. Między innymi zarzut prowadzenia działalności bankowej bez zezwolenia. Mężczyzna został też oskarżony o przedstawienie przed sądem fałszywego potwierdzenia przelewu na kwotę 50 milionów złotych.
Pomimo ogromu szkód oraz defraudacji pokaźnej sumy pieniędzy Marcinowi P. grozi maksymalnie pięć lat więzienia. W grę wchodzi też grzywna w wysokości do 5 milionów złotych.