Miejscowy artysta-performer, szpadel i Józef Piłsudski w marynarskiej czapce – PiS pochwalił się przekopaniem pierwszego metra Mierzei Wiślanej. Nam wygląda to jednak na bardzo suchy żart.
Co jakiś czas, drobnymi gestami, PiS przypomina Polakom o swoim pomyśle przekopania Mierzei Wiślanej pod kanał żeglugowy. Było już wbijanie słupka przez Jarosława Kaczyńskiego, teraz przyszedł czas na bardziej "zdecydowane" działania. Choć akcja artysty Jacka Adamasa wygląda na nieśmieszny happening, lokalni działacze PiS nie omieszkali pochwalić się nią na Twitterze.
Być może Jackowi Adamasowi zależało na zmotywowaniu PiS do faktycznego rozpoczęcia realizacji inwestycji. Na stronie lokalnych struktur partii można znaleźć zdjęcia z wydarzenia. Widać na nich, że Adamasowi, który pełni również funkcję doradcy wojewody warmińsko-mazurskiego, towarzyszyło spore grono ludzi.
Happening odbył się pod hasłem "100 sztychów w dobrej sprawie na Stulecie Niepodległości Polski". Po przekopaniu fragmentu plaży, położono na piasku podobiznę Józefa Piłsudskiego, któremu dołożono marynarską czapkę.
Przypomnijmy, że kanał ma mieć 1,3 km długości i umożliwić wpływanie do portu w Elblągu jednostek o parametrach morskich. Od lat podważany jest też sens budowy trzeciego portu pełnomorskiego - po gdyńskim i gdańskim - w okolicy.