Afera dotycząca organizacji systemowego hejtu na sędziów z domniemanym udziałem wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka jest szeroko komentowana nie tylko w kręgach opozycji. Swoje zdanie na ten temat przedstawił nawet szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Przypomniał w mediach społecznościowych swoje przemówienie z Łodzi.
"Oni są ministrami sprawiedliwości właśnie dlatego, że są do tego zdolni, a nie mimo tego. A tyle było krzyku, kiedy mówiłem o współczesnych bolszewikach" – napisał na Twitterze były premier, a obecnie szef Rady Europejskiej Donald Tusk.