
Klub Warszawa Powiśle może stracić koncesję na alkohol. Wnioskuje o to straż miejska. W obronie klubu stanął Kuba Wojewódzki i Grzegorz Łapanowski. Wojewódzki apeluje na Facebooku "Ręce precz od PKP!!!".
Wojewódzki zamieścił na swoim Facebooku apel "Ręce precz od PKP!!!". Podkreślił, że kluby, bary i knajpy to miejsce powstawania kultury, który ukształtowały wielu polskich artystów i poetów.
Gdzie Stefan Kisielewski byłby dziś w naszej historii gdyby nie dostęp do baru w knajpie Na Rozdrożu. Kim byłby Marek Hłasko gdyby nie Kameralna. O ile mniej mieli byśmy magicznych tekstów Agnieszki Osieckiej gdyby nie jej liczne przystanie na Francuskiej. CZYTAJ WIĘCEJ
Wojewódzki uważa, że "ktoś, kto bierze zamach na PKP POWIŚLE, bierze zamach na polską kulturę!". "Dziś PKP Powiśle, jutro Kora Jackowska... co lub kogo zamkną pojutrze???" – pyta na Facebooku Wojewódzki.
Czytaj również: "Bez wódki nie ma kultury"? Czy losy Chłodnej 25 po utracie koncesji dowodzą, że musimy pić, aby uczestniczyć w kulturze
Klubu broni również nasz bloger Grzegorz Łapanowski, który na Facebooku opublikował apel dziennikarza "Gazety Wyborczej" Łukasza Kamińskiego.
Jestem pod wrażeniem tego, że kilku młodych ludzi ocaliło od zapomnienia, zniszczenia architektoniczną perłę. I że zachowując styl i klimat, przekształcili stare kasy biletowe w tętniące życiem miejsce. Zainwestowali czas i pieniądze z pożytkiem nie tylko dla siebie, ale też dla miasta. CZYTAJ WIĘCEJ
Kamiński dodaje, że właśnie do Powiśla zabiera znajomych, którzy przyjeżdżają do niego w gości z innych miast Polski czy z zagranicy, którzy są zawsze zachwyceni.
Wizyta w PKP Powiśle i kilku innych, podobnych lokalach to dla miasta lepsza reklama niż niejedna słono opłacona kampania.
Dziennikarz uważa, że zamiast zamykać lokal, powinno się dojść do jakiegoś porozumienia z właścicielami. Przyznaje jednak, że życzyłby sobie, że Powiśle przestrzegało prawa czy sprzątało po gościach, ale również, żeby służby miejskie były dla PKP "oparciem, a nie wrogiem".


