Reklama.
Sierżant Jacek Żebryk chce skończyć z anonimowymi internetowymi trollami, którzy na forach i w komentarzach pod tekstami obrażają żołnierzy, czy nawet wzywają do ich zabijania. Kolejne sprawy już niebawem trafią do sądu.
Więcej:
WyrokiW ubiegłym roku wyszukał w Internecie 136 wpisów na różnych stronach wzywających do zabijania polskich żołnierzy. Policja ze Świdwina na zlecenie prokuratury wyselekcjonowała 56 osób naruszających prawo i przekazała materiały sądom.
Wystarczy przypomnieć głośną sprawę Michała Nowickiego, syna obecnej wicemarszałek Sejmu Wandy Nowickiej, który na swojej stronie internetowej pisał: „Niech te parszywe mendy wrócą bez nóg, bez rąk – z pokiereszowaną gębą i wydłubanymi oczami (...) zdychajcie w afgańskich piaskach – może, jako nawóz – będzie z was jakiś pożytek. Od dzisiaj będziemy na LBC (Lewica bez Cenzury – przyp. red.) świętować śmierć każdej polskiej k...y". Warszawska prokuratura nie dopatrzyła się w tym znamion przestępstwa. Jak ustaliła „Rz", przed tygodniem Krzysztof Pawlak, komendant policji w Starym Sączu odmówił skierowania do sądu wniosku przeciwko internaucie Ryszardowi W., który w sieci chwalił zabijanie polskich żołnierzy. „Czyn nie zawiera znamion wykroczenia" – uznał komendant policji w postanowieniu, do którego dotarła „Rz". A 13 sierpnia podobną decyzję w sprawie przeciwko Piotrowi R., który na portalu Wirtualna Polska umieścił wpis pochwalający zabójstwo polskiego żołnierza w Afganistanie wydał Sąd Rejonowy Warszawa-Żoliborz.