
Te ilustracje to mapy przedstawiające zwycięzców w wyborach parlamentarnych w poszczególnych powiatach. Patrząc w ten sposób - faktycznie: nie znajdziemy tu zbyt wielu żółtych i pomarańczowych plam, czyli miejsc, gdzie zwyciężyła Koalicja Obywatelska. Na wschodzie kraju zaś mnóstwo jest miejsc zaznaczonych nie na niebiesko, ale wręcz na granatowo – tam PiS wygrał z poparciem ponad 60-procentowym.
Uwagę internauty z husarzami na zdjęciu profilowym zwróciła nieduża żółta plamka na niebieskim morzu Polski wschodniej. To powiat hajnowski, gdzie zwyciężyła Koalicja Obywatelska.
Zaznaczyć należy – ta przewaga KO nad PiS w Hajnówce i okolicach nie była znowu aż tak duża. Choć bez wątpienia na tle kraju, a już szczególnie na tle innych powiatów w Polsce wschodniej jest to swego rodzaju fenomen. Uwagę zwraca też lepszy niż krajowa średnia wynik Lewicy oraz PSL.
Koalicja Obywatelska – 34,35 proc.
Prawo i Sprawiedliwość – 29,93 proc.
Lewica – 15,93 proc.
Polskie Stronnictwo Ludowe – 12,20 proc.
Konfederacja – 5,67 proc. Czytaj więcej
Co roku w lutym ulicami Hajnówki przechodzi marsz narodowców wykrzykujących "To my, to my, Polacy!" czy "Bury - nasz bohater!". "Bury" to pseudonim Romualda Rajsa, Żołnierza Wyklętego, który w latach 40. wraz ze swoim oddziałem operował w tym rejonie. Zimą 1946 r. na jego rozkaz wymordowanych zostało ok. 80 mieszkańców podhajnowskich wsi.
Czykwin przy Wiejskiej nowicjuszem nie będzie – wcześniej przez wiele lat był posłem SLD, a po raz pierwszy do Sejmu dostał się w PRL, w 1985 r. jako przedstawiciel Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego.
Tu ludzie pamiętają pacyfikacje prawosławnych wsi przez oddziały polskiego podziemia. Organizowane w ostatnich latach marsze pamięci Żołnierzy Wyklętych jeszcze bardziej wzmogły te obawy, bo przecież jawnie gloryfikowany jest sprawca zbrodni, jak to określił IPN, o znamionach ludobójstwa.
Prawosławni mieszkańcy północno-wschodniej Polski to pamiętają. Ale oczywiście nie sami wyznawcy prawosławia mieszkają w tej części kraju. W samej Hajnówce, jak się szacuje, prawosławni stanowią 70 proc. mieszkańców, katolicy - 25 proc.
Także Eugeniusz Czykwin przyznaje, że tym razem wynik PiS - choć partia ta w powiecie hajnowskim przegrała - i tak jest naprawdę niezły. Z jego rozmów z wyborcami wynika, że decydujące były argumenty finansowe.