Jeśli akurat myśleliście o zakupie nowego samochodu, śmiało można powiedzieć, że trafiliście na idealny moment. Na koniec roku warto rozważyć zmianę auta, bo właśnie wtedy na kierowców czekają jedne z najlepszych promocji. Tak jest także w przypadku najpopularniejszej Skody, która dla klientów przygotowała najprawdziwszy... sklep internetowy ze swoimi samochodami.
Skoda tnie ceny na koniec roku. To idealny moment, by kupić nowe auto od czeskiego producenta. Fot. naTemat
Ostatnie tygodnie roku to zwykle czas, kiedy każdy jest zabiegany. Świąteczna gorączka spotkania i prezenty, ale raczej kupowane nie dla siebie, a dla rodziny albo przyjaciół. I tu warto odwrócić trochę myślenie, bo końcówka roku może okazać się dla was strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o poważne inwestycje.
Zmiana samochodu wiąże się zwykle z długą listą wątpliwości. Możemy nie być pewni, czego tak naprawdę chcemy, ale na końcu i tak zwykle kluczowa będzie cena. Za szereg przydatnych dodatków trzeba dopłacać, a kto nie chciałby ich mieć jak najwięcej? Producenci aut już nas przyzwyczaili, że w okolicach listopada zaczynają wietrzenie magazynów.
A z tym wiążą się duże obniżki
Często wygląda to tak, że za modele z nadchodzącego roku, płacimy jak za egzemplarze, wyprodukowane w roku mijającym. To kusząca opcja, bo w łatwy sposób można dostać nowsze auto na korzystnych warunkach. Do tego dochodzą bardziej opłacalne warunki finansowania czy upusty na poszczególne pakiety. Dilerzy chcą i muszą pozbyć się zalegających samochodów, dzięki czemu można trafić atrakcyjną cenę. Mówiąc wprost, jest w czym wybierać.
Skoda efektownie wpisała się w trend ze specjalnymi ofertami na koniec roku. Łowcy okazji mogą zacierać ręce, bo marka zdecydowała się na solidne cięcie cen. Obniżki dotyczą wszystkich modeli, więc nie ma tak, że jakaś grupa klientów została pominięta. Chcesz miejskie auto? Coś na pewno się znajdzie. Potrzebujesz czegoś większego w trasę? Nie będzie z tym żadnego problemu.
Skoda uruchomiła sklep internetowy ze swoimi samochodami. Co ważne, znajdziecie tam auta, które są dostępne od ręki w całej Polsce i nie będziecie musieli czekać na nie kilka długich miesięcy.
Można je kupić na różne sposoby: w leasingu konsumenckim, leasingu dla firm lub w ramach wyprzedaży rocznika.
Ale po kolei. Na stronie producenta znajdziecie sklep online, który pozwala na zakup wymarzonego auta bez wychodzenia z domu. Niektórzy uznają, że to niemożliwe, ale krok po kroku wyjaśnię wam, jak z tego skorzystać.
Jak kupić skodę przez internet?
Na początku wybieracie model samochodu odpowiedni dla was. Zadanie ułatwiają dostępne filtry, dzięki którym szybko wyświetli wam się spełniająca oczekiwania propozycja. Następnie trzeba określić preferowaną wysokość raty miesięcznej i opłaty wstępnej, a także czas trwania umowy oraz roczny limit kilometrów. Potem wrzucacie samochód do wirtualnego koszyka, jak w zwykłym sklepie internetowym.
Następny krok to rejestracja na stronie. Decydujemy, czy zamawiamy skodę jako osoba prywatna czy działalność gospodarcza. Po wybraniu jednej z opcji rezerwujemy pojazd, uiszczając opłatę w wysokości 3 tys. zł. Nie martwcie się, ta kwota nie rozpływa się w powietrzu. Jest zaliczana na poczet przyszłych kosztów, np. opłaty za ubezpieczenie albo opłaty wstępnej. W przypadku anulowania zamówienia pieniądze są zwracane, więc tu nie ma żadnego ryzyka.
Kolejny etap to wypełnianie wniosku leasingowego. Jakie dokumenty są do tego potrzebne, sprawdzicie w serwisie bankowości Skody, do którego powinno was przekierować. O tym, czy wniosek został zaakceptowany, dowiecie się z wiadomości otrzymanej na maila albo z "panelu klienta" na stronie. Do tego momentu naprawdę nie trzeba wychodzić z domu, by wszystko załatwić.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pozostaje dokonanie opłaty wstępnej i odbiór samochodu u wybranego dealera, u którego podpiszecie również umowę leasingową. Po tej formalności można przejąć kluczyki i wyjechać z salonu. Skoda maksymalnie uprościła cały proces zakupu, by nie zasypać klientów masą formalności. Można zaoszczędzić nie tylko pieniądze, ale i sporo nerwów.
Najlepsze modele z solidnym upustem
Wracając do wyboru samochodu, akurat to może okazać się dla was wyzwaniem. I nie chodzi o skomplikowany system, tylko szeroką ofertę. Już wspominałem, że każdy znajdzie coś dla siebie, ale przy dostępnych rabatach, warto rozważyć zakup modelu, o którym wcześniej może nawet nie myśleliście.
Do miejskiej dżungli świetnie nadaje się mała Skoda Citigo, obecnie z upustem do 2 tys. zł. Miesięczna rata za to auto może wynosić około 550 zł. To oczywiście opcja dla tych, którzy nie potrzebują zbyt wiele przestrzeni. No i mocy, bo silnik o pojemności 1.0 i 60 KM nie wystarczy każdemu kierowcy.
Nieco mocniejsza i większa może być Skoda Fabia z upustem do 4 tys. zł. A bardzo ciekawą opcją wydaje się Skoda Scala z rabatem do 5 tys. zł, która choćby ze względu na minimalne spalanie, w Polsce ma szansę szybko stać się hitem. Przy odpowiednio dobranych warunkach, rata za Scalę może wynosić nieco ponad 760 zł. To naprawdę niewiele, biorąc pod uwagę, że w zamian dostajemy ładne i oszczędne auto.
Hitem wydaje się promocja, która obejmuje kultową Skodę Octavię. Upusty rzędu 7-10 tys. zł mogą skusić klientów, którzy dobrze znają ten model, a chcieliby po prostu jeździć jego nowszą wersją. Dla przykładu, Octavia z jednostką 1.0 TSI 115 KM, automatyczną skrzynią biegów i pakietem "Ambition", kosztuje teraz nie 89 650 zł, a 79 650 zł.
Warto zwrócić też uwagę na dwie największe propozycje z palety Skody. Karoq i Kodiaq to potężne SUV-y, których zalety docenią osoby lubiące wyjechać w teren, albo muszą zapakować swoją rodzinę na długi wyjazd. Te dwa modele też zostały objęte upustami od 5 do 8 tys. zł. Jeśli zdecydujecie się na jeden z nich, miesięczna rata wyniesie około 1200 zł. To najdroższe opcje, jeśli chodzi o całą ofertę marki.
Skoda poszła na całość z rabatami na Superba, czyli modelu przedstawianego jako samochód dla rodziny i biznesu. W ramach aktualnych promocji można liczyć na upust do 14 tys. zł. Dokładnie tyle zaoszczędzicie, jeśli zdecydujecie się np. na wersję kombi z silnikiem 2.0 TDI 150 KM albo zwykłego Superba 1.5 TSI 150 KM.
To tylko kilka przykładów tego, co można znaleźć w katalogu Skody na koniec roku. Ile ostatecznie zapłacimy za wybrane auto, zależy od tego, jak mocny i bogato wyposażony będzie nasz model. Jedno jest pewne – sklep internetowy bardzo ułatwia zadanie. A oferty specjalne w ramach promocji, dla wielu z was mogą okazać trafioną inwestycją. Wystarczy poświęcić czas i wybrać coś dla siebie.
