Adam Hofman
Adam Hofman Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Tygodnik "Polityka" opublikował ranking aktualnych polityków. Jest w nim kilku debiutantów, którzy dobrze wykonują swoją pracę, lecz są też ci, którzy dostali ostrzegawczą "żółtą kartkę". Oto politycy, którzy stąpają po cienkim lodzie i muszą zmienić swoją postawę.

REKLAMA
Tygodnik "Polityka" po zebraniu różnych opinii komentatorów polskiej sceny politycznej sporządził listę posłów dobrze zapowiadających się na przyszłość oraz tych, którzy dostali ostrzegawcze "żółte kartki". Pierwsze miejsce w rankingu "żółtych kartek" zajmuje "zdecydowanie" Adam Hofman, rzecznik PiS. W rankingu "Polityki" opisany jest jako "arogancki, zarozumiały, nie mający żadnego dorobku parlamentarnego, nie traktujący poważnie nawet swojej funkcji rzecznika". Dodatkowo zarzuca się mu, że przeświadczony wysokiej wartości tego co mówi, często mówi "byle co". Jedną z opinii o Adamie Hofmanie: "pycha idzie przed upadkiem".
Ranking "Polityki"

Cytowanie innych opinii byłoby już znęcaniem się nad posłem. CZYTAJ WIĘCEJ


Drugie miejsce zajmuje Dariusz Joński z SLD. Zarzuca się mu brak sejmowej aktywności, braki w wykształceniu i tu powraca głośna wpadka polityka odnośnie Powstania Warszawskiego. "Polityka" przytacza też opinię "okładania politycznej konkurencji bez głębszego namysłu, byle dołożyć".
Kolejnym "wyróżnionym" jest Patryk Jaki, rzecznik Solidarnej Polski i zarazem najmłodszy poseł tej kadencji. Zwołuje mnóstwo konferencji prasowych, ale nie widać jego poselskiej aktywności. Stara się, lecz jak podsumował jeden z posłów "nic mu nie wychodzi".
Na liście "żółtych kartek" znalazł się także Jan Tomaszewski z PiSu. "Polityka" przytacza najczęstsze zdanie, które charakteryzuje posła. "Przenoszenie kibolstwa do Sejmu jest najgorszym sposobem politycznego istnienia". Janowi Tomaszewskiemu nie można odmówić szczerości i "mówienia prosto z mostu" lecz przez to dostaje niskie oceny od kolegów.
Wśród wymienionych przez "Politykę" posłów nie zabrakło Antoniego Macierewicza.
Ranking "Polityki"

Jest stałym bywalcem tej listy i uzasadnienie to samo - tylko Smoleńsk i żadnej innej pracy parlamentarnej. CZYTAJ WIĘCEJ


Wśród "wyróżnionych" zostały wymienione także Elżbieta Radziszewska i Joanna Kluzik-Rostkowska, posłanki Platformy. Ta pierwsza "zupełnie nie potrafi odnaleźć się po powrocie do Sejmu z kancelarii premiera i jest niewidoczna". Z kolei Joanna Kluzik-Rostkowska jest zdaniem komentatorów cytowanych przez "Politykę" rozczarowaniem, gdyż nie walczy o kwestie społeczne, co w przeszłości często deklarowała. Odnotowała także duży spadek. Do tej pory była w rankingu wymieniana, ale w gronie tych, którzy wykonują dobrą pracę.
Pozytywnie zostali wyróżnieni Ligia Krajewska (PO), Killion Munuyama (PO), Cezary Olejniczak (SLD), Dariusz Rosati (PO), Andrzej Rozenek (RP), Krzysztof Szczerski (PiS) oraz Przemysław Wipler (PiS).
Źródło: "Polityka"