Prokuratura Regionalna w Białymstoku wszczęła śledztwo ws. majątku prezesa NIK Mariana Banasia – informuje RMF FM. Zdaniem śledczych Banaś złożył fałszywe oświadczenie majątkowe i grozi mu nawet pięć lat więzienia.
Śledczy argumentują, że Banaś składał fałszywe oświadczenia majątkowe i podawał nieprawdę o swoim stanie majątkowym – w tym także o dochodach osiąganych w związku z wynajmem nieruchomości.
Prokuratura podejrzewa także, że Banaś składał nieprawdziwe zeznania podatkowe – a więc fałszował PIT-y w nieustalonej dotąd kwocie.
Przypomnijmy, że "atmosfera" dookoła szefa NIK, choć i tak napięta, gęstnieje od momentu, kiedy o dymisję zaapelował do niego Jarosław Kaczyński. Banaś, w którego kamienicy funkcjonował "hotel na godziny", nie zrobił tego.