Reklama.
O wywiadzie gwiazdy "365 dni" z dziennikarzem "Vivy!" Romanem Praszyńskim słyszał już chyba każdy. Aktorka została zasypana w rozmowie dość nietypowymi pytaniami, które w gruncie rzeczy sprowadzały się tylko i wyłącznie do seksu. Teraz Anna Maria Sieklucka wytłumaczyła, dlaczego nie przerwała wywiadu.